Jak chronić skórę przed zimnem: porady i produkty

Naczynka i drobne rozszerzone naczynka, zwłaszcza na policzkach i pod dolną powieką, często są towarzyszami zimy: wina zmian temperatury, które mogą mieć wpływ na krążenie krwi, z pojawieniem się mniej lub bardziej rozpowszechnionych zaczerwienień i często na twarzy. A to nie wszystko: należy zwrócić szczególną uwagę na kontury oczu i ust – w tym nos – szyję, dekolt i dłonie. Co robić?

SOS zaczerwienienie skóry na mrozie

«Zimno jest podstępne, ponieważ zmienia warstwę ochronną skóry, zwłaszcza w najbardziej wrażliwych miejscach», twierdzi dermatolog Eleonora Bellan.

Uważaj szczególnie w górach, kiedy słońce odbija się od śniegu. Pierwszą zasadą jest unikanie zakrywania skóry twarzy i ust tkaninami antyperspiracyjnymi. „Gest dmuchnięcia do wnętrza szalika w celu rozgrzania daje iluzoryczną ulgę, gdyż wtedy poprzez zwiększenie wilgotności, podobnie jak w przypadku maski, ochładza część. Zagrożony jest również obszar między nosem a górną wargą, zwłaszcza jeśli pociera się go chusteczką” – podkreśla Bellan.

Kolejną dobrą zasadą ochrony skóry przed zimnem jest noszenie ze sobą sztyftu z filtrem SPF, który można nakładać kilka razy dziennie, nawet pod szminkę, zwłaszcza w słoneczne dni w mieście i zawsze w górach.

Do ochrony skóry przed zimnem potrzebne jest otulające oczyszczenie

Pamiętaj: im cieńsza skóra, tym bogatsze musi być oczyszczanie kremami i balsamami na bazie kwasu hialuronowego, minerałów i naturalnych antybakteryjnych.

Ekstrakty roślinne są doskonałe. «Najbardziej odpowiednie są te z marchwi, nagietka, dziurawca, rozmarynu, rumianku, które przywracają substancje tłuszczowe, w które jest naturalnie bogate, w warstwie rogowej naskórka. W okolicach oczu dobry olejek skutecznie usuwa również wodoodporny makijaż, regenerując i uspokajając” – podkreśla Margo Marrone, założycielka marki The Organic Pharmacy.

Maślane formuły nie chcą się spłukiwać. «Lepiej muślinowy ręcznik zwilżony ciepłą wodą, aby mieć świeżą twarz do następnego ranka» kontynuuje Marrone. Dodatkowa uwaga? Pięć minut wieczornej sauny oczyszczającej i udrażniającej naczynia krwionośne raz w tygodniu.

Gdy woda się zagotuje, zgaś płomień, dodaj saszetkę rumianku lub sypkich kwiatów, po demakijażu pochyl się nad umywalką z głową owiniętą ręcznikiem. Przetrzyj miękką ściereczką i po kilku minutach przystąp do zabiegu.

Zarośli najlepiej unikać: zimą są trochę zbyt agresywne. Jeśli nie możesz się oprzeć porannemu zachlapaniu twarzy, użyj letniej wody. Nie dla nagłych zmian temperatury.

Maski chroniące skórę przed zimnem

Zawartość wody normalnie obecnej w skórze waha się od 13% do 15%, ale zimny i wietrzny dzień lub długi pobyt w ogrzewanym pomieszczeniu wystarczy, aby zmniejszyć ją o połowę. Jako pierwsze ucierpią obszary, które same w sobie są już suche. Roztwór przeciw zamarzaniu musi być miękki i możliwie rozwarstwiony.

«Najpierw oczyszczasz, potem nakładasz najpierw wodne serum przywracające nawilżenie, a potem odżywcze serum natłuszczające. Wreszcie konkretny krem, który można stosować również jako okład w grubej warstwie na noc wokół oczu i ust» – sugeruje Marrone.

Zasada do skarbu? „W ciągu dnia krem pod oczy z retinolem, który może powodować lekkie ścieńczenie skóry, zastąp kremem z kwasem hialuronowym” – radzi Eleonora Bellani. Zamiast tego zielone światło w nocy.

I nie może zabraknąć maseczki odbudowującej z miodem, masłem shea, aloesem.«Do rozsmarowania na całej twarzy, pozostawienia tam, gdzie uczucie suchości jest największe, pozostawienia na około dziesięć minut, zawsze do usunięcia zwilżoną muślinową ściereczką» kontynuuje założycielka The Organic Pharmacy.

Wśród najnowszych dodatków są te, które w ciągu zaledwie dwudziestu minut zwiększają nawilżenie o ponad 70 procent oraz te, które pełniąc również rolę bazy, „można również mieszać z podkładem, aby uzyskać naturalne wykończenie i rozświetlenie oraz świeży i młody wygląd» podsumowuje Marrone.

Uważaj na ręce!

Twoimi rękami, choć raz, bądź taktowny! Jeśli swędzą, są zaczerwienione i szorstkie, dla natychmiastowej ulgi zawsze miej przy sobie skoncentrowane kremy i balsamy z miedzią, cynkiem i krzemem zmniejszające przekrwienie.

Wiele małych trików robi różnicę: nie myj ich zimną wodą, susz bez pocierania, ogranicz mydła i środki dezynfekujące do minimum. Jeśli mają tendencję do skaleczenia się, załóż jedwabne lub polarowe rękawiczki pod wełniane.Na koniec ostatnia święta zasada: (prawie) zawsze używaj Spf. Nawet na twarzy, oczywiście.

«Kosmetyki i podkład z faktorem ochronnym są niezbędne nawet zimą, z wyjątkiem dni szczególnie pochmurnych i spędzanych głównie w pomieszczeniach» podsumowuje Eleonora Bellani. A jeśli planujesz wyjazd na narty, nie zapomnij o ochronnym sztyfcie do ust, który należy rozprowadzić również na knykciach, wokół nosa i uszu, zwykłych jedwabnych rękawiczkach do noszenia pod innymi rękawicami narciarskimi i, to oczywiste mówiąc, para okularów!

Interesujące artykuły...