Wieczorna pielęgnacja: produkty do stosowania na sofie

„Procedura piękna Netflix”, tak to zdefiniował angielski The Telegraph. Dzięki niskim temperaturom, sytuacji na świecie, stresowi i przemęczeniu agencja Mintel przeprowadziła ankietę, której wyniki pokazały, że większość czterdziestolatków i nie tylko oni uwielbiają spędzać wieczory w całkowitym spokoju, przed ulubieńcem serialu telewizja. Idealny moment na wieczorną pielęgnację urody.

Pielęgnacja urody na kanapie, w tym maseczki, Gua Sha i Joga Twarzy

Pierwszy krok? Pielęgnacja twarzy zaczynając od klasycznej maseczki, w zdecydowanie wygodniejsze miejsca na sofie.Następnie przechodzimy do gimnastyki twarzy, wybierając pomiędzy techniką Gua Sha lub Jogą Twarzy. Ideą jest relaks ciała i umysłu, stworzenie prawdziwego rytuału.

Techniczne też się sprawdzają, współpracują z urządzeniami takimi jak FOREO, ze światłami ledowymi i mikroprądami, które wzmacniają specjalne maski, lub jak celebryci szaleją na punkcie odmładzających skórę masek ledowych w domu.

Gua Sha, gimnastyka twarzy z kamiennymi narzędziami

Gua Sha to technika likwidująca napięcia wywołane stresem dzięki twardemu kamiennemu narzędziu, które sprawia, że mięśnie twarzy „wykonują gimnastykę”. Po nałożeniu olejku do twarzy «Zamknij oczy i delikatnie naciskaj palcem przez około 30 sekund obszar pośrodku czoła, między brwiami. Następnie rozpoczyna się masaż kamieniem Gua Sha, najlepiej wieczorem w kwarcu różowym, ponieważ ma on właściwości uspokajające i harmonizujące” – wyjaśnia Katia Sabato, ekspert ds. urody, Gua Sha Specialist Philosophia Botanica.

«Kamień należy spłynąć od środka czoła do linii włosów, wykonując powolne ruchy. Następnie 3-5 razy przejdź od brwi do skroni.

Przechodzimy do okolic oczu, szczególnie jeśli są opuchnięte i zmęczone z powodu niedostatecznego drenażu limfatycznego: od strony nosa powolnymi ruchami kierujemy się w stronę skroni. Te same ruchy również od policzka do ucha, wokół ust i na brodzie. Chodzi o to, aby przenieść zalegającą limfę ze środka twarzy poprzez skierowanie jej w stronę obojczyka. Twarz od razu będzie wypoczęta i promienna, a po przebudzeniu skóra bardziej elastyczna, ujędrniona i wypoczęta» – podsumowuje ekspertka.

Joga Twarzy, ćwiczenia do robienia na sofie

Kolejną praktyką jest Joga Twarzy. Giulia Ambrosetti, holistyczna operatorka i nauczycielka dyscypliny (można ją śledzić na Pro Face Gym, internetowej siłowni poświęconej gimnastyce twarzy) poleca konkretne ćwiczenie do wykonania wieczorem na sofie.

«Zaczynasz od rozluźnienia ramion i głębokiego oddychania. Następnie krzyżujemy palce dłoni, kładąc dłonie na czole i zaczynając poruszać nimi, bez zbytniej siły, w górę. Trakcja ruchu podniesie zarówno czoło, jak i brwi. W tym samym czasie oczy zostaną maksymalnie rozszerzone i muszą być utrzymywane w tej pozycji przez 10 sekund. Następnie ręce będą musiały wysunąć się na zewnątrz w kierunku skroni. Ćwiczenie należy powtórzyć co najmniej trzy razy” – wyjaśnia nauczycielka.

Pakiet glicerynowy do ust

Nie lekceważ też ust. Z natury są bardzo delikatne, ponieważ charakteryzują się bardzo cienką skórą i na której zupełnie nie ma gruczołów łojowych. spowodowane tarciem o tkankę” – wyjaśnia Anna Trink, specjalistka dermatologii i wenerologii w Giuliani's HMAP Laboratory.

Słowem kluczowym jest zatem nawilżenie: «Aby były nawilżone i zapobiegały powstawaniu zmarszczek, ważne jest stosowanie produktów na bazie gliceryny i bisabololu. Raz lub dwa razy w tygodniu, przed pójściem spać, można nałożyć obfitą warstwę masła shea i balsamu miodowego nie tylko na usta, ale także na łuk kupidyna i ogólnie na obszar między podstawą nosa a ustami .

Ten prosty rytuał odżywi skórę i pomoże zapobiegać tzw. zmarszczkom „kodów kreskowych”” – wyjaśnia profesor Sergio Noviello, dyrektor medyczny Sergio Noviello Cosmetic Surgery & BAT Centre.

Kanapowy rytuał pielęgnacyjny na dłonie

Od miesięcy na pierwszym planie dłonie wymagają szczególnej pielęgnacji, zwłaszcza zimą, kiedy są bardziej narażone na działanie czynników zewnętrznych: „Z tego powodu są bardziej narażone na odwodnienie, zwłaszcza teraz, gdy są często dezynfekowane. Zimno powoduje również zwężenie naczyń krwionośnych, co prowadzi do zmniejszenia dopływu tlenu i składników odżywczych do skóry, która następnie wysycha.

Aplikowane produkty nawilżające muszą zawierać witaminę E, aloes, ceramidy, masło shea, oleje roślinne. Natomiast raz w tygodniu delikatne zabiegi złuszczające i maseczki odżywcze przydadzą się w przypadku ekstremalnej suchości» – wyjaśnia dr Trink.

Nie tylko do twarzy, peelingi i maseczki przydają się też do rąk: «Delikatny peeling z bluszczem działa złuszczająco, likwidując nadmiar suchej skóry, natomiast maska z migdałami lub oliwą z oliwek może odbudować warstwę hydrolipidową skóry, przywracając dłoniom miękkość i gładkość.

Kilka wieczorów w tygodniu przed telewizorem możesz też zrobić okłady: nałóż obfitą dawkę kremu o działaniu odżywczo-regenerującym z dzikiej róży; pozostawia się do lekkiego ponownego wchłonięcia przez noszenie lekkich bawełnianych rękawiczek» wyjaśnia profesor Noviello.

A stopy?

Głównym problemem stóp w zimie, oprócz przesuszenia, jest ich opuchlizna spowodowana przegrzaniem, aw ostatnim roku mniejszym ruchem.

Rozwiązanie? «Pierwszy to sposób starej babci na trzymanie stóp i nóg w górze zarówno w nocy, jak i przed telewizorem. Lub zrób okłady z zielonej herbaty lub octu od stóp do łydek, a następnie zawiń je w bawełnianą gazę lub skarpetki, a przed pójściem spać nakładaj okrężnymi ruchami żele lub kremy na bazie arniki” – podsumowuje profesor Noviello.

Interesujące artykuły...