Ceny żywności gwałtownie rosną, ale ilość odpadów żywnościowych rośnie

Nieważne, że jest inflacja i zakupy, wszystko kosztuje więcej. Tony żywności marnowanej co roku przez obywateli Europy osiągają niepokojące poziomy: około 153 mln ton.

A najgorsze dane są takie, że to około 15 mln ton więcej niż łączny import 27 krajów bloku. Mówiąc prościej: marnujemy znacznie więcej niż importujemy.

Marnowanie żywności: niepokojące kwoty

Jeżeli chodzi o pszenicę, to pomimo obecnego kryzysu żywnościowego i powojennej ograniczonej dostępności niektórych surowców w różnych częściach świata, w samej UE marnuje się około połowy eksportu Ukrainy i jednej czwartej unijnego eksportu pozostałych zbóż.

Tak wynika z badania przeprowadzonego przez Feedback Eu, organizację utworzoną w celu zachowania, ochrony i poprawy środowiska z korzyścią dla interesu publicznego w Europie.

Skandal, który nie szanuje kryzysu żywnościowego

«W czasie, gdy ceny pszenicy, kukurydzy i soi poszybowały w górę, przekraczając szczyty osiągnięte w szczytowym momencie światowego kryzysu finansowego w 2008 r. UE potencjalnie wyrzuca więcej jedzenia niż to ma znaczenie” – powiedział Guardianowi Frank Mechielsen, dyrektor Feedback Eu.

«UE ma teraz doskonałą okazję do wyznaczenia prawnie wiążących celów zmniejszenia o połowę marnowania żywności z pola na stół do 2030 r., przeciwdziałania zmianom klimatycznym i poprawy bezpieczeństwa żywnościowego» dodał ekspert.

Ceny żywności już nigdy nie wrócą do poprzedniego poziomu

I niestety, jak tłumaczy angielskiej gazecie Abdolreza Abbassian, analityk rynku zbóż, powrót cen do akceptowalnego poziomu może nie zająć końca wojny. Bo „pozostałby problem sytuacji energetycznej, transportu i żeglugi, nie mówiąc już o zmianach klimatu”.

Marnowanie żywności to nie tylko wina konsumenta

Wracając do marnowania żywności, trzeba powiedzieć, że odpowiedzialność nie spoczywa wyłącznie na ostatecznym konsumencie. Wręcz przeciwnie, trzeba zacząć od szczytu łańcucha, czyli branży spożywczej.

Jak wyjaśnił Olivier De Schutter, specjalny sprawozdawca ONZ ds. skrajnego ubóstwa i praw człowieka, ograniczanie odpadów jest dla przemysłu rolno-spożywczego droższe niż marnotrawstwo. Ponadto, dodaje, wszyscy są teraz świadomi, że daty ważności są ustalane po to, aby zmusić ludzi do kupowania więcej, niż są w stanie skonsumować.

Apel, aby na siłę nie marnować

Apel EU Feedback do Komisji Europejskiej o precyzyjne uregulowanie kwestii redukcji odpadów o 50% do 2030 r. poparły 43 ekologiczne organizacje pozarządowe.

Biorąc pod uwagę fakt, że kraje UE zobowiązały się już do zmniejszenia o połowę marnowanej żywności w ramach Celów Zrównoważonego Rozwoju Organizacji Narodów Zjednoczonych. Szkoda, że wyniki nigdy nie nadeszły.

Interesujące artykuły...