![](https://cdn.femininelook.net/6890126/anya_taylor-joy_i_suoi_scivoloni_di_stile_commentati_da_giusi_ferr_-_2.jpg.webp)
ANYA TAYLOR-JOY
Co będzie de Szachowa królowa , rozumiana jako seria, nie jest jeszcze znana. Nawet Netflix nie ma pomysłu, jak kontynuować tę serię królowej, bo mówienie o szachach jest fascynujące, ale po pierwszych siedmiu odcinkach trudno kontynuować.
Chociaż bohaterka ma dość charakteru i temperamentu, by ich wspierać, co zademonstrowała swoim niezwykłym występem. Bo - jeśli prawdą jest, że bohaterka jest uwodzicielska - zasługa całkowicie jej i nerwowej, niemal neurotycznej wrażliwości, na której się wzorowała.
To nie przypadek w latach 2021-2022 w grudniu była nominowana do nagrody BAFTA (Nagrody Brytyjskiej Akademii Filmowej) jako Najlepsza wschodząca aktorka. Uznanie, które otrzymało 14 razy od 2016 roku, od festiwalu do festiwalu.
![](https://cdn.femininelook.net/6890126/anya_taylor-joy_i_suoi_scivoloni_di_stile_commentati_da_giusi_ferr_-_3.jpg.webp)
Dziki (2020) To nakrapiany wzór nadaje agresywny akcent tej empirowej sukience z dekoltem. Chociaż zebrana spódnica zdaje się nawiązywać do abażuru (17 lutego, Nowy Jork).
Przybliżony (2020) Jak zniszczyć nieskazitelny płaszcz w dwóch ruchach: legginsy zbyt podobne do rajstop, t-shirt z popowym wzorem i ochraniacze dłoni w rękawiczkach jak rowerzysta (22 lutego, Nowy Jork)
Mało prawdopodobne (2020) Jest obdarzona silnym temperamentem Anya Taylor-Joy. Nie tylko dlatego, że stoi przed zimnem z odsłoniętymi ramionami i nogami, ale także ze względu na sukienkę mini, którą nosi. Ogromne kokardki sprawiają, że wygląda jak torba na prezent (18 lutego, Nowy Jork).
Uwodzicielski (2017) Zapowiedź szóstego filmu z udziałem Blood Friends. Ale nie ma stroju wieczorowego: raczej ogrodniczki i buty. Jesteśmy w górach w stanie Utah na festiwalu Sundance.
![](https://cdn.femininelook.net/6890126/anya_taylor-joy_i_suoi_scivoloni_di_stile_commentati_da_giusi_ferr_-_4.jpg.webp)
![](https://cdn.femininelook.net/6890126/anya_taylor-joy_i_suoi_scivoloni_di_stile_commentati_da_giusi_ferr_-_5.jpg.webp)