Zima i spokój budzą pragnienie wiosny. A wraz z pierwszymi „żółtymi” weekendami znów zaczynamy marzyć wycieczki za miasto i obiady na wsi (z zachowaniem odpowiednich środków ostrożności i zgodnie z przepisami). Okazja do odkurzyć nieoczekiwane stroje: dobrze wykończony, aby przełamać miejską rutynę (niestety, często domową), ale w imię praktyczności.
Strój i kampania
Miękkie i obszerne trencze, wełniane peleryny i casualowe marynarki to główne płaszcze, odporne na sezonowe kaprysy pogody. Poniżej blezery, koszule i spodnie godne odcinka The Crown budują niezobowiązujący szyk, pasujący do zimowych odcieni wsi, stonowany, ale elegancki. Na przykład koszula Alviero Martini Donnaventura pierwszej klasy, zestawiona z wełnianymi spodniami Giada i zamszową kurtką Tod.
Wspaniała bohaterka sezonu, sweter: nakładany na spódnice i sukienki z dzianiny (Loropiana) z dużymi pulowerami; lub łączenie swetrów żakardowych z klasycznymi dżinsowymi kombinezonami (Dondup), które w ostatnich sezonach powróciły do mody.
Chcesz się odważyć? Możesz, z elegancką sukienką. Po prostu zagraj: na wierzchu maxi i długi płaszcz; pod spodem kalosze, sztyblety czy sznurowane buty - bojówki sprawdzą się także w stroju wiejskim, metropolitalnym trendu, który tutaj odzyskuje swoją przygodową wartość.
Z sesji modowej nr 8 2021: fot. Peter Gehrke, stylizacja Ulrike Lang.