Rasy psów, co o nas mówią

Rasy psów mówią nam o nas, ale nie przez przypadek. W nich zawsze zaszczepiliśmy nasze upodobania i naszą wizję świata. Artykuł zatytułowany Semiotyka psów opublikowany na stronie internetowej Aeon, napisany przez amerykańską historyk Katrinę Gulliver, bardzo dobrze to wyjaśnia: psy są symbolicznymi „pojemnikami” wszystkich ludzkich lęków, pragnień i wad.

Artykuł zaczyna się, co nie jest zaskakujące, od filmu animowanego Disneya Lady and the Tramp (1955). Poprzez psy, kreskówka ponownie proponuje typowo ludzką fabułę: uprzywilejowana piękność z przedmieścia, która zakochuje się w niejednoznacznym etnicznie ulicznym złym chłopcu.

Rasy psów, co o nas mówią

Psy reprezentują te ludzkie „typy” dzięki naszym pojęciom „pełnej krwi” i rodowodu: pojęciom, które nadaliśmy im na przestrzeni czasu. Udomowiając je, „daliśmy” nasze futrzane drzewa genealogiczne. I podział na rasy psów. W ten sposób uzyskali tożsamość, która odzwierciedla nasze kategorie. Lilli jest czystej krwi, włóczęga to kundel. Ale te tożsamości, wyjaśnia amerykański historyk, są ludzkimi wynalazkami i mówią więcej o naszym wykorzystaniu psów niż o samych zwierzętach.

Praca lub dom, udomowiony na okazję

Chęć ludzi do posiadania zwierząt domowych oprócz zwierząt domowych sięga zamierzchłych czasów. Psy są udomowione od tysięcy lat, odkąd pierwsze wilki zbliżyły się do ogniska. Jedną z cech zwierząt domowych jest to, że wykształcają u nich charakterystyczne cechy, takie jak opadające uszy (jest to tzw. syndrom udomowienia).Ale jeśli niektóre aspekty zmieniają się niezależnie od działań człowieka, to inne elementy, takie jak wielkość i kolor sierści, są wynikiem selekcji hodowcy. Psy ewoluowały z naszą pomocą, aby służyć nam na różne sposoby.

Spaniele, symboliczne małe towarzyszki

W ten sposób we wczesnej nowożytnej Europie obok uwiecznionych na obrazach arystokratów w sztuce elżbietańskiej zaczęli pojawiać się mali futrzani towarzysze, jak brązowe i białe spaniele. Psy zbyt małe na zwierzęta pracujące, które jako takie stają się symbolem bogactwa.

Klasa średnia i rodowód

Pomysł na rasy psów pojawił się dość późno wraz z doborem umiejętności i fenotypu (rozpoznajemy rasę po posiadanych umiejętnościach). Pojęcie „rodowodu” zaczęło się znacznie rozprzestrzeniać w epoce wiktoriańskiej, aby wskazać listę przodków zwierzęcia domowego, mniej więcej odtwarzając równoległą uwagę wschodzącej klasy średniej na ich drzewa genealogiczne.

Pudel, wąskie gardło i DNA

Typowym przykładem tego (spazmatycznego) zwracania uwagi na genealogię jest włóczęga. Pierwotnie trzymany jako pies myśliwski, został wyselekcjonowany i wyhodowany w tak zwanej hodowli „liniowej”, która zachęca do krycia między bliskimi krewnymi. W rezultacie mieli wiele blisko spokrewnionych zwierząt i mnożenie się problemów genetycznych. To zjawisko ograniczania różnorodności genetycznej jest znane jako „wąskie gardło”.

Do tego stopnia, że większość rasowych okazów, które nadal są w obiegu w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i Australii, wywodzi się z jednej wielokrotnie nagradzanej i płodnej linii pudli. Te powstałe z połączenia dwóch okazów z lat pięćdziesiątych, Annsown Gay Knight of Arhill i Wycliffe Jacqueline. A geny tego miotu można znaleźć za pomocą analiz genetycznych (które dostarczają odpowiedzi typu „x procent Wycliffe”).

„Kontynentalne cięcie” pudli

Pudel jest również rasą bardzo przydatną do wyjaśnienia ewolucji psiej estetyki. Między XIX a XX wiekiem był faktycznie noszony z „sznurowanym” płaszczem, długim i skręconym jak korkociąg. Dopiero wraz z pojawieniem się elektrycznych maszynek do strzyżenia i suszarek do włosów rozpowszechniło się tak zwane „cięcie kontynentalne”, czyli typowa pielęgnacja, jaką znamy (włosy na głowie, ramionach i klatce piersiowej oraz pompony na kostkach i ogonie).

Rosy mopsów i psów mówimy «Jaki słodki!»

Kolejnym typowym przykładem są mopsy, których spłaszczony pysk jest spowodowany schorzeniem zwanym brachycefalią, będącym podstawą częstych problemów z oddychaniem. Według Guliwera powodem popularności mopsów jest zjawisko „neoteny”: kiedy dorosłe osobniki danego gatunku zachowują pewne cechy młodzieńcze.Są to cechy, które można ogólnie znaleźć u „każdego zwierzęcia, które wywołuje ludzką reakcję typu „jakie słodkie!”: które wydaje się wrażliwe, potrzebuje opieki, a zatem jest łatwiejsze do antropomorfizacji. To samo można powiedzieć o szczęściu okazów buldoga angielskiego wyselekcjonowanych ze względu na dużą głowę.

Stabilny los labradorów i golden retrieverów

Jeśli na sukces niektórych ras psów wpływa moda, inne cieszą się stabilnym majątkiem. Do pierwszej grupy należą chow chow, saluki i charty rosyjskie (bardzo popularne w latach 20., potem mniej), do drugiej labradory i golden retrievery, symbole lojalności i stabilności oraz zwierzęta „totemiczne” w rodzinach. Psy szeroko stosowane w jednostkach kynologicznych sił policyjnych lub jako psy przewodniki (także stąd duża liczba ogólnych rejestracji).

Rin Tin Tin, Lassie i 101: sukces dzięki TV

Ale czy chcemy rozmawiać o sukcesie ras psów dzięki filmom i programom telewizyjnym? Od owczarka niemieckiego rozsławionego przez Rin Tin Tin, przez Lassie collie, po dalmatyńczyka ze 101 dalmatyńczyków.W pewnym sensie, pisze Guliwer, rasy stały się „znakami towarowymi pod względem preferencji konsumentów”. Z takim samym skutkiem jak produkty konsumenckie: po zużyciu lądują w koszu. W rzeczywistości po boomie adopcyjnym dalmatyńczyków w latach 60. o wiele więcej dalmatyńczyków zostało porzuconych, gdy moda przeminęła.

Na koniec Gulliver zwraca uwagę na niedawny trend adopcji psów ze schronisk i schronisk. Również w tym przypadku pies wyraża wartość, która go przekracza: mówi, że pan jest bardziej „cnotliwy”, bo być może te zwierzęta zostałyby uśpione.

Interesujące artykuły...