Ciemność w mieście: czym jest zanieczyszczenie światłem

Ciemność w mieście. „Czy kiedykolwiek widziałeś Drogę Mleczną gołym okiem?” Kiedy astronom Paolo Ochner, szef działu rozpowszechniania naukowego w Obserwatorium Asiago, zadaje to pytanie młodym studentom astronomii, ponad połowa zwykle odpowiada „nie”. Nic dziwnego: są faceci, którzy nigdy nie podziwiali firmamentu z setkami gwiazd. Od drugiej wojny światowej nocne niebo stawało się coraz bardziej „brudne” z powodu nadmiaru oświetlenia wytwarzanego przez nasze miasta i antropizowane terytorium.

Tak bardzo, że 28 lutego 1991 roku ogłoszono pierwszym dniem poświęconym zanieczyszczeniu światłem, aby podnieść świadomość ludzi na ten problem. Tymczasem ktoś zaczął ponownie oceniać ciemność. Dziś również w Europie istnieją Parki Ciemnego Nieba, miejsca chronione przed nadmiarem świateł, gdzie rozgwieżdżone niebo wygląda jak za czasów naszych prapradziadków, a nowe formy turystyki, związane z nocnymi krajobrazami, gdzie ciemność i panuje cisza.

Na cześć ciemności

Możliwość obserwacji rozgwieżdżonego nieba to nie tylko problem astronomów i astronomów-amatorów. Prawda jest taka, że marnujemy noc, a to ma poważne konsekwencje dla życia na planecie. Aby wyjaśnić to w prosty i jasny sposób, właśnie ukazała się książka zatytułowana Pochwała ciemności (Corbaccio) szwedzkiego zoologa Johana Eklöfa. Ciemność nie jest odpowiednia dla ludzkich oczu. Nasz wewnętrzny zegar nakazuje nam nie zasnąć w ciągu dnia i spać w nocy dzięki hormonowi melatoninie, którego brakuje w ciągu dnia i zwiększa się wraz z zanikaniem światła.Sen, który nie nadchodzi, jest często związany z bombardowaniem światłem, na jakie jesteśmy narażeni, zwłaszcza biało-niebieskim światłem emitowanym przez monitory komputerów, tabletów i telefonów komórkowych. „Ten rodzaj światła jest podobny do świtu. To tak, jakby mówił do naszego ciała: „Obudź się!” – komentuje Irene Borgna, antropolożka, przewodniczka naturalistyczna i pasjonatka ciemności. «Powinniśmy używać trybu nocnej zmiany wieczorem, z cieplejszymi tonami światła».

Chęć oświetlania powoduje jeszcze poważniejsze szkody u istot żywych, które preferują noc (jedna trzecia kręgowców i prawie dwie trzecie bezkręgowców, według Eklöf). Ofiarami nadmiaru światła są owady, ryby i ptaki wędrowne, które podróżują nocą. Jeśli chodzi o drzewa w mieście, „opadanie liści jest opóźnione, a wczesną wiosną sztuczne oświetlenie może przyspieszyć przebudzenie” – pisze zoolog.

Pianura Padana, najbardziej oświetlona w Europie

Czy zanieczyszczenie światłem jest naprawdę takie złe? „Dolina Padu jest najbardziej zanieczyszczonym miejscem w Europie” – mówi Fabio Falchi, prezes stowarzyszenia Cielo Buio i badacz w Instytucie Nauki i Technologii Zanieczyszczenia Światłem (Istil).Włoski uczony jest współautorem World Atlas of Light Pollution, pierwszej książki, która w 2001 roku dzięki pracy międzynarodowego zespołu wolontariuszy i astronomów sfotografowała sytuację na planecie. „We Włoszech mamy jedną latarnię na pięciu mieszkańców, trzy razy więcej niż w Niemczech” – mówi Falchi. „Z wyjątkiem zaciemnienia, nie ma dziewiczych obszarów. Są stosunkowo ciemne obszary: wyspy Montecristo, Alicudi i Filicudi, Maremma, Sardynia, Piemont na granicy z Francją i Górna Adyga w kierunku Austrii”.

Ten całkowicie włoski lęk przed wymazaniem ciemności jest powiązany z atawistycznymi lękami. „Noc zawsze była zamieszkana przez straszne rzeczy i przerażające zwierzęta, ciemność kojarzy się z grzechem i diabłem” – komentuje Irene Borgna. Elektryczność sprawiła, że poczuliśmy się bezpieczniej. „Jednak mocne światło niekoniecznie oznacza bezpieczeństwo. Czy zamieniłbyś policjantów na latarnie uliczne? dodaje. „Niemcy mają mniej punktów świetlnych na mieszkańca niż my i mniej kradzieży”, podkreśla Ochner.

Lepsze światło i oszczędność pieniędzy

Ci, którzy walczą z zanieczyszczeniem światłem z pewnością nie chcą pogrążać miast z powrotem w ciemności. Chodzi o lepsze oświetlenie i unikanie marnotrawstwa, zwłaszcza w czasach kryzysu energetycznego. Jednym z głównych problemów są światła skierowane w górę, które oślepiają zwierzęta i są bezużyteczne. „Gdybyśmy świecili tylko w dół, wystarczyłoby 10 procent energii, aby uzyskać to samo światło” - dodaje Ochner. Według Falchi, „gdybyśmy ściemniali światło z latarni ulicznych o 1 procent, stopniowo dochodząc do 50 procent, nikt by tego nie zauważył. Poza wyjątkowymi przypadkami wystarczyłoby światła i oszczędności”. Przepisy regulujące oświetlenie publiczne mają charakter regionalny. Ten z Veneto w 1997 roku był pierwszym we Włoszech. „Zgodność z normami zależy od działań kontrolnych, często brakuje jeszcze odpowiedniego przeszkolenia techników” – dodaje Falchi. „Dzisiaj zanieczyszczenie światłem nie jest jeszcze tak postrzegane.Jeśli wlejesz barwnik do rzeki, wszyscy protestują. Przy absurdalnych światłach nikt nic nie mówi”. Jednak przy mniejszej ilości odpadów można by zaoszczędzić 1 miliard euro rocznie w całym kraju. „Nasze życie by się nie zmieniło, ale zyskalibyśmy na zdrowiu, pieniądzach i CO2, bo elektryczność kosztuje środowisko” – komentuje Borgna. Zdaniem Ochnera „potrzebujemy zmiany mentalności. Jeśli to ludzie proszą o mniejsze zanieczyszczenie światłem, administratorzy również pójdą w tym kierunku”.

Gdzie podziwiać Drogę Mleczną

Gwiaździste niebo może być również źródłem dochodu, jako atrakcja turystyczna. Gmina Asiago uczestniczyła w projekcie European Skyscape mającym na celu rozwój astroturystyki. W Obserwatorium przeszkolono niektórych przewodników przyrodników, aby mogli dowiedzieć się więcej o niebie i oferować je podczas nocnych wycieczek. W Val d'Ega w Południowym Tyrolu znajduje się astrowioska. W Oasi Zegna od czerwca Starsbox umożliwia spanie na wysokości 1500 metrów w sali plenerowej z sufitem z gwiazd.

Park Ciemnego Nieba, miejsca spełniające kryteria określone przez International Dark Sky Association, są popularne wśród łowców ciemności. Jednym z najnowszych uznanych w Europie jest park przyrody Attersee-Traunsee w Austrii, gdzie okoliczne gminy wspólnie pracowały nad osłonami źródeł światła, wyłączaniem nocnym i nieprzekraczaniem progów światła. Doznania doświadczane w tych miejscach dobrze opisuje w książce Cieli Neri (Ponte alle Grazie, 2021) Borgna, który podróżował kamperem po Europie ze swoim partnerem w pogoni za prawdziwą ciemnością. „Foroglio pozostało w naszych sercach, w Val Bavona, gdzie ciemność jest gęsta, jak na wsi 70 lat temu” – komentuje antropolog. „Potem wróciliśmy do domu, do Piemontu, aby odkryć, że jedno z najlepszych niebios jest nad naszymi głowami, na płaskowyżu Gardetta”. Jeśli masz dziecko, zabierz je w jedno z tych wyjątkowych miejsc, aby zobaczyć Drogę Mleczną. To czysta poezja, emocja, której nie da się zapomnieć.

Ciemność i zanieczyszczenie: 5 wskazówek, jak poprawić jakość nocy

Ciemność jest niezbędna dla zdrowia człowieka i dobrobytu planety. Każdy z nas może przyczynić się do tego, aby ta noc była lepsza. Oto kilka sugestii.

1. W domu używaj jak najcieplejszego światła: poprawia to jakość snu.

2. Jeśli kondominium lub dom jednorodzinny ma oświetlony ogród lub część wspólną, sprawdź, czy światła nie są skierowane w górę, jak nieosłonięte okrągłe kule.

3. W przypadku natrętnego światła z zewnątrz dowiedz się, co przewiduje prawo regionalne: możesz zgłosić sytuację i poprosić o weryfikację.

4. Unikaj włączania świateł ogrodowych przez całą noc: zaoszczędzisz na kosztach i wyświadczysz przysługę nocnym zwierzętom. Zmierz czas, przewidując wyłączenie w środku nocy i umieszczając czujniki, które pozwolą mu włączyć się w przypadku ruchu, aby chronić Cię przed intruzami.

5. Porozmawiaj o tym z ludźmi, których znasz: zmiany mentalności zachodzą dzięki krążeniu pomysłów.

Interesujące artykuły...