Społeczny reportaż o urodzie: fotografka Sara Melotti opowiada o tym na Instagramie

Twarz i ciało

Co to za koncepcja piękno w mediach społecznościowych, w szczególności na Instagramie, zmienia się jest faktem: w ostatnich czasach w Stanach Zjednoczonych się mnożą profile, które obnażają gwiazdy, odsłaniając swoje prawdziwe piękno z dala od planu zdjęciowego i czerwonego dywanu.Jeśli to nie koniec pewnego typu pomysł na piękno w „stylu Instagram”, ta, która rozsławiła siostry Kardashian i która w ostatnich latach oznaczała gwałtowny wzrost liczby zabiegów chirurgicznych (do tego stopnia, że można mówić o autoportretach dysmorfii), to z pewnością zmiana tempa, znak, że sprawy ewoluują i że kobiety chcą wyglądać na mniej doskonałe i bardziej realne.

Najnowsze włoskie sprawy

Na przykład tylko we Włoszech w ostatnich tygodniach Paola Turani jest Aurora Ramazzotti argumentowali, że mają zamieściły swoje naturalne twarze, w tym niedoskonałości. Nie zapominając o Beatrice Valli, kolejna infuencerka, która znalazła się na celowniku hejterów za pokazanie się w stroju „pur” - według komentarzy - nie będąc jeszcze w formie po trzeciej ciąży.

Projekt Sary Melotti: dlaczego nie lubimy się wystarczająco?

O tym też mówi fotograf Sara Melotti w jego reportaż społeczny „Nigdy dość”, online na swoim koncie na Instagramie TV (@saramelotti_): po latach w Nowym Jorku jako fotograf mody zdecydowała się użyć mediów społecznościowych z obrazami, aby potępić niska samo ocena który chwyta wiele kobiet. Kto wie dobrze: qu poczucie nieadekwatności wynikające ze standardów fizycznych z którym musiała konfrontować się na planie każdego dnia w pracy, wszedł w jej skórę, do tego stopnia, że zmuszał ją, by przestała akceptować siebie. Dziś mówi o tym na Instagramie. I dla nas.

Interesujące artykuły...