Sharon Stone: „Jestem fanem papieża Franciszka”

Kino, międzynarodowe gwiazdy

Czeka na tarasie swojego domu w Los Angeles: na tle zielonych liści Kalifornii ma przed sobą filiżankę herbaty i mnóstwo świeżych owoców. Rozmawiamy ze sobą za pomocą wideokonferencji. Wita mnie radośnie, ma zwykły entuzjazm, ciągle się porusza i trzykrotnie przerywa połączenie: Sharon Stone nie jest zaznajomiona z komputerami i technologiami cyfrowymi.

Jej genialne IQ (154, przy średnim IQ około 100) nie przychodzi na ratunek na naszym społeczno-techno-wirtualnym spotkaniu. Jednak gdy tylko nadarzy się okazja, gwiazda Casino demonstruje zwykłą, nie do pobicia dialektykę, połączoną z dużą dozą poczucia humoru i autoironii, zwłaszcza gdy mówi o sobie i swoim ponadczasowym seksownym, „niemal kreskówkowym” wizerunku. Ostatnio z tego powodu zgodziła się nawet wystąpić w The New Pope for Paolo Sorrentino, który chciał ją cytować: ze skrzyżowanymi nogami i figlarnym spojrzeniem Sharon powtórzyła się w słynnej scenie Podstawowy instynkt .

Dziś aktorka, którą w następnym sezonie zobaczymy w dwóch serialach telewizyjnych (Ratched i Beauty), chce opowiedzieć o trapiącym nas kryzysie Covid-19, kosmicznym złym samopoczuciu, naturze, która ma być chroniona, a dokładniej absolutna konieczność, aby każdy z nas dawał i przyjmował «empatię, czułość, dobroć duszy. Chcę, aby zrozumienie tego globalnego kryzysu było odczuwalne w namacalny sposób ».

Ścigany przez paparazzi

Nawet w tych czasach jej życie niewiele się zmieniło: „W domu czuję się dobrze, poza tym rzadko wychodzę, żeby nie ścigać mnie paparazzi; Mieszkam tam jak pustelnik od dwudziestu lat! Niczego mi nie brakuje, jestem z dziećmi i cieszę się nimi w każdej minucie. Ale - konkluduje - niepokoi mnie przerażenie i śmierć, i szalone zachowanie wielu ”.
W wieku 62 lat, trąbka na cztery strony i niesiona z dowcipną łatwością, aktorka-producentka ukazuje się „naturalna”, szminkę i koszulę tych, które zakładasz tylko dla wygody. Chce strzelić Ci w twarz taką, jaka jest w rzeczywistości, a nie pochwalić się idealną twarzą uwiecznioną w reklamach lub tym ciałem, które tysiące razy sfotografowali najsławniejsi fotografowie.

Autobiografia poświęcona matce

Stone często mówił o jednym w ostatnich latach nowa faza egzystencjalna, zwłaszcza po tętniaku z 2001 roku, który utrzymywał ją w równowadze między życiem a śmiercią i zmuszony do potwornego bólu i ogromnych wysiłków, aby wrócić do pracy.
Ta tragiczna przygoda - wraz z fascynującą kroniką jej życia (od prowincji w Pensylwanii, w której się urodziła, którą pamięta jako smutny republikański i konserwatywny obszar przemysłowy absolutnie pozbawiony bodźców i zainteresowań kulturowych, aż po sławę Hollywood) - będzie w książce, nad którą pracuje, opowiadając w pierwszej osobie, a która ukaże się w przyszłym roku na Dzień Matki, ponieważ jest dedykowana jego matce. „To projekt, który zacząłem dawno temu, kiedy pisałem opowiadania i artykuły dla magazynów takich jak Atlantic czy Esquire. Byłem na targach książki w Nantucket w towarzystwie kilku pisarzy i no cóż, z czego to wynika. Poprosili mnie o napisanie „mojej” książki ».

„Moje dzieci kwitną”

Oprócz historii jego kariery z nieuniknioną furią wywołaną przez Basic Instinct, opowie o swoich związkach z Johnem Kennedym Jr., byłym mężem Philem Bronsteinem (z którym miała syna Roana) oraz o jej związku z Martinem Scorsese i Robertem De Niro.
W jej rezydencji w Beverly Hills z dwójką najmłodszych dzieci (Laird i Quinn w wieku 15 i 14 lat, adoptowani jako single; najstarszy mieszka w San Francisco z ojcem), wyjechał na przymusowe wakacje z poczuciem pogodnej nieuchronności. «Gdy patrzę z tarasu, widzę czyste i czyste niebo, bez smogu i hałasu. Moje róże kwitną, a wraz z nimi moje dzieci: uważam to wszystko za wspaniałe i zaskakujące. Uczą się z pilotem, mają doskonałe oceny i pasjonują się miłością i zgodą. Mamy razem wspaniałe przeżycie ».

„Pracowałem z lekarzami i badaczami”

I kontynuuje: „Jesteśmy zamknięci od końca lutego, kiedy odwołałem loty i różne spotkania. Mój prawnik był bardzo zmartwiony: „Pozwolą cię, zobaczysz”. - Nie, jeśli cokolwiek zobaczysz. Zobaczysz też, że mam rację ”. (śmiech) Zawsze byłem trochę przewidujący … Właściwie wiem, jak uważnie słuchać innych iz zainteresowaniem śledzę różne badania i dane naukowe. Ze światem chorób zakaźnych mam kontakt od 25 lat i zawsze współpracowałem z lekarzami i badaczami Amfar, organizacji zajmującej się leczeniem AIDS: wspaniali ludzie, którzy pracują na polu epidemiologicznym lub w ONZ i wszędzie podróżują ”.

Między jogą a mantrą

Nasza Sharon nie siedzi bezczynnie, nie może tego zrobić: gotuje dla chłopców wołowy strogonow, sprząta dom, uprawia jogę i recytuje mantry. Od lat uwielbiam rozmawiać z Stone o religii i duchowości. Kiedy więc mam zadać jej pierwsze pytanie na ten temat, nie daje mi czasu na otwarcie ust i wyprzedza mnie: „Bardzo kocham waszego Papieża, jestem jego oddaną fanką. Przewyższa wszelkie systemy biurokratyczne, jest autentycznym liderem w czasach globalnego kryzysu. Kiedy mówi o prawdziwym znaczeniu rodziny, podbija mnie, porusza mnie, jego pomysł włączenia i zrozumienia jak największej liczby rodzin we współczesnym wszechświecie uderza mnie. Papież Franciszek jest wzorowy ».

Czasy się zmieniły, podkreśla, powrót jest niemożliwy. „Świat jest inny, a koronawirus wszystko przyśpieszył: będziemy coraz częściej pracować z domu, dlatego też zmieni się zachowanie ludzi. Pomyśl o tym, zaczęło się od #MeToo którzy z szacunku dla drugiego zakwestionowali już pojęcie odległości i przestrzeni. Wierzę, że planeta Ziemia przeżywa reset i że krok po kroku będziemy zbliżać się do modelowego kodeksu zachowania. To tak, jakbyśmy wszyscy wrócili do przedszkola. Musimy się rozwijać: wszystko się porusza, wszystko się zmienia i za każdym razem nieuchronnie napotykamy ogromny opór. I tyle nudy ».
A kiedy czuje się przytłoczona tak dużą ilością otępienia i bólu, co robi Sharon Stone? „Płaczę przez wiele dni. Otwieram drzwi na balkon i głośno krzyczę. Wtedy czuję się znacznie lepiej. Spróbuj, proszę, zobaczysz, jakie cudowne! ».

Interesujące artykuły...