Królowa Elżbieta w krótkim filmie Homemade Paolo Sorrentino dla Netflix

Kino, międzynarodowe gwiazdy

Domowej roboty , a raczej „domowej roboty”. Ponieważ naprawdę zostały wyprodukowane w domu, z obecnym sprzętem, ludźmi i przedmiotami, spodenkami, które są częścią serii Domowej roboty , zbiór 17 filmów trwających od 4 do 11 minut, których premiera odbyła się 30 czerwca Netflix.

Domowe spodenki, hymn kreatywności

Mówimy o „domowej roboty”, bo filmy autorek z całego świata (osiem kobiet, w tym Kristen Stewart i Maggie Gyllenhaali tyle samo mężczyzn) rozstrzelano w miesiącach blokady, kiedy niemożność wyjścia na zewnątrz pobudzała kreatywność reżyserów, którzy musieli „Umów” z tym, co mieli dostępne w domu.

Smartfony, drony, żony, dzieci, koty, artykuły gospodarstwa domowego: wszystko służyło do realizacji mini filmów, które miały wzbogacić kolekcję Domowej roboty , projekt zrodzony z pomysłu Lorenzo Mieli, wyprodukowany przez The Apartment Pictures (część grupy Fremantle) i Fabula przez braci Larrain. To wyzwanie, które również z zadowoleniem przyjęliśmy Paolo Sorrentino, Zdobywca Oscara 2014 za film Wielkie piękno .

Miłość między Elżbietą II a Papieżem

Neapolitański filmowiec wyobraził sobie kwarantannę królowej Elżbiety, gdyby utknęła w Rzymie z powodu natychmiastowej blokady. Z nią oczywiście Papież Franciszek, oba w wersji figurka do szopki (nawet bez blokady trudno byłoby zmusić ich do wspólnego działania…).

Pomiędzy dwoma czołowymi postaciami na scenie międzynarodowej, w wyobraźni Sorrentino miłość się urodzi (oczywiście platoniczne, lepiej nie przesadzać). Wideo Podróż pod koniec nocy za siedem minut zobaczy też nieugiętą Elisabettę kapitulującą, podbitą włoskim dolce vita i zrekonstruowaną romantyczną scenerię … na tarasie reżysera.

Dla Kate „Warto czekać”

W międzyczasie też Kate Middleton ciężko pracuje, aby pocieszyć fanów turnieju Wimbledonu - zaplanowanego od 29 czerwca do 12 lipca 2021-2022 - którzy są zmuszeni w tym roku zrezygnować z ulubionego programu. Ze względu na wirusa Corona i zasady dystansu społecznego w rzeczywistości wydarzenie sportowe - uwielbiane również przez księżną Cambridge, która jest jego patronką - zostało odwołane.

W mini filmie Warte czekania , („Warto czekać”), Kate jest narratorką, która opowiada, jak mógł wyglądać najsłynniejszy turniej na świecie. „(Będziemy) czekać na nasz czas, aż będziemy mogli usiąść na naszych miejscach i świętować ponownie»- powiedziała Kate w komunikacie do kibiców - wtedy, kiedy nadejdzie właściwy czas i otworzymy bramy, wrócimy z powrotem na trybuny. JEST warto będzie czekać”. Właściwie warto było czekać.

Posłuchaj bezpłatnego podcastu o brytyjskiej rodzinie królewskiej

Interesujące artykuły...