Nietolerancje pokarmowe: prawdy i fałszywe mity do obalenia

Spisie treści

«Tolerancja jest nieuniknioną konsekwencją naszej ludzkiej kondycji» – napisał Voltaire rozpoczynając bitwę cywilizacyjną. „Wszyscy jesteśmy dziećmi kruchości: omylnymi i podatnymi na błędy”. Rozważania Traktatu o tolerancji niewiele się zmienią, jeśli spróbujemy zastosować je do naszego organizmu.

Kiedy brzuszek się myli i nie rozpoznaje niektórych substancji jako pokarmu, reaguje nieprawidłowo. Są to nietolerancje pokarmowe: czasami przyczyny są identyfikowalne, a czasami nie, zawsze powodują szkody. Wzdęcia, swędzenie lub skurcze brzucha.

Debata filozoficzna dotyczy tego, czy należy być tolerancyjnym wobec nietolerancyjnych.W dziedzinie medycyny gastroenterolodzy radzą nie tolerować zbyt długo ekscesów organizmu: zaniedbane mogą prowadzić do zapalenia przełyku, zapalenia żołądka, zespołu jelita drażliwego i zapalenia jelita grubego.

Ostatnie pół wieku odnotowało gwałtowny wzrost nietolerancji pokarmowych. Najczęstsze dotyczą laktozy i glutenu, ale nie tylko. I trzeba powiedzieć, że wraz z realną wrażliwością na pewne molekuły rośnie wykładniczo przekonanie, że się je ma.

Byłby materiał na tekst Molière'a, z wyimaginowanymi nietolerancyjnymi ludźmi, którzy odrzucają owoce lub makaron w formie hipochondrii, więźniami fobii żywieniowej, bardzo pewnymi, że inaczej przytyją i pogorszy się. Tak jak wyimaginowany pacjent francuskiego dramatopisarza otaczał się nieudolnymi lekarzami, tak zdarza się, że pewne białe fartuchy, dietetycy czy naturopaci proponują w swoich prywatnych gabinetach wątpliwe badania diagnostyczne, twierdząc, że potępiają drożdżaki czy fruktozę po obejrzeniu tęczówek lub założeniu elektrod na stopy.

Ponieważ temat sprzyja nieporozumieniom, oto osiem tez, łajdaków lub podzielanych przez społeczność naukową. Z dwoma przesłankami.

Po pierwsze: nietolerancje to nie alergie, które wywołują gwałtowne i natychmiastowe reakcje układu odpornościowego na spożycie alergenu.

Druga: osobna historia to celiakia, choroba autoimmunologiczna z przewlekłą nietolerancją glutenu.

1) Z wiekiem może się zdarzyć, że mleko stanie się niestrawne: PRAWDA

Organizm może stopniowo stawać się mniej wydajny w produkcji laktazy, która jest potrzebna do rozkładu cukru zawartego w mleku, laktozy.

Ale zdarza się również, że niedobór enzymu ma podłoże genetyczne: podczas gdy większość Europejczyków zachowuje zdolność wytwarzania laktazy nawet jako dorośli, 90 procent mieszkańców Azji Wschodniej rodzi się z pewnym stopniem nietolerancji laktozy.

Kiedy cukier mleczny nie jest dobrze trawiony, przedostaje się do jelita grubego, gdzie bakterie go fermentują, produkując wodór iw konsekwencji powodując ból, biegunkę lub wzdęcia (od 30 minut do dwóch godzin po posiłku). Jedynym egzaminem referencyjnym jest test oddechowy lub test oddechowy, który analizuje próbki wydychanego powietrza.

2) Nietolerancje i alergie prowadzą do nadwagi: FAŁSZ

Nietolerancja pokarmowa może powodować chwilowe wzdęcia, a nie przyrost masy ciała czy otyłość.

3) Możesz być wrażliwy na pomidory i banany: PRAWDA

Niektóre nietolerancje wydają się być spowodowane nie niedoborem enzymu, ale przesadną biochemiczną reaktywnością organizmu na niektóre molekuły. Należą do nich histamina, obecna w szpinaku lub konserwach rybnych, tyramina, typowa dla dojrzałych serów i piwa, serotonina, którą można znaleźć w bananach i pomidorach, fenyloetyloamina w czekoladzie, tryptamina w śliwkach, solanina w ziemniakach i kapsaicyna z pieprzu.

Więcej: siarczyny z wina i bakalii czy glutaminian sodu zawarty w ziarnach i używany do aromatyzowania produktów spożywczych. U osób z nietolerancją mogą wywołać ból głowy, pokrzywkę lub nudności.

4) Konserwanty mogą powodować problemy: PRAWDA

Jeszcze nie wiadomo dlaczego, ale stosowane w przemyśle spożywczym dodatki takie jak barwniki, zagęszczacze, konserwanty czy przeciwutleniacze mogą wywoływać reakcje niepożądane, które pojawiają się nie od razu, ale po 24 lub 48 godzinach od spożycia.

5) Wśród wiarygodnych testów Vega, Dria i dawkowanie przeciwciał: FAŁSZ

Testy na wrażliwość pokarmową są popularne, ponieważ obiecują szybkie lekarstwo na bóle brzucha lub dodatkowe kilogramy. Tym, którzy je produkują, nie brakuje wyobraźni: od analizy włosów po pomiar niektórych przeciwciał IgG we krwi.

Ale Włoskie Towarzystwo Alergologiczne, Federacja Zakonu Lekarskiego i Ministerstwo Zdrowia we wspólnym dokumencie wzywają nas, abyśmy „uważali na każdego, kto proponuje testy diagnostyczne na nietolerancje pokarmowe, dla których nie ma dowodów naukowych” wiarygodności”.

Czytamy, że niezwalidowane to: dawkowanie IgG4, test cytotoksyczny, test Alcata, testy elektryczne (vega-test, elektroakupunktura Voll, bioscreening, test biostrenght, sarm test, moratest), test kinezjologiczny, test na sucho , analiza włosów, irydologia, biorezonans, badanie tętna, odruch serca uszny.

6) Kiedy jesteś nietolerancyjny, powinieneś całkowicie wykluczyć obraźliwe jedzenie: PRAWDA I FAŁSZ

Dobrym sposobem na ustalenie, co jest nie tak, jest prowadzenie dziennika jedzenia. Zapisz, co bierzesz, w tym poszczególne składniki i ilości (na oko), a następnie oceń wszelkie objawy w skali intensywności od 1 do 10.

Po kilku tygodniach zwykle stwierdza się związek między jedzeniem a zaburzeniami: wtedy czas na testy i eliminację podejrzanych z diety. Po kilku dniach ponownie wprowadza się tylko jeden pokarm na raz i sprawdza się reakcję.

Nie musisz być manichejczykiem, wszystko albo nic, a często wystarczy zmniejszyć ilości. Na przykład, jeśli rozwiniesz nietolerancję nadmiaru fruktozy, może się okazać, że zjedzenie połowy jabłka lub mandarynki w rzeczywistości nie powoduje żadnych problemów.

U większości osób, jeśli nietolerancja laktozy jest łagodna, wystarczy wyeliminować mleko, aby nie było więcej problemów, nadal spożywając produkty fermentowane, takie jak jogurt i kefir, oraz sery, takie jak parmezan czy ementaler.

Nietolerancja może również wynikać z połączenia elementów, takich jak pomidor z serem w pizzy Margherita. Rada, jakiej może udzielić gastroenterolog, to eksperymentowanie na sobie.

7) Istnieje nadwrażliwość na gluten: PRAWDA

Dlaczego tak się dzieje, nie jest jasne: są osoby bez celiakii, które poprzez odrzucenie pokarmów zawierających gluten przestają odczuwać zmęczenie, bóle głowy, bóle mięśni i wzdęty brzuch. Diagnozę stawia się metodą prób i błędów, po uniknięciu obecności celiakii, a dieta bezglutenowa musi być przestrzegana przez rok lub dwa lata.

8) Istnieje również nietolerancja drożdży: FAŁSZ

Eksperci z British Nutrition Foundation w artykule zatytułowanym „Czy chleb powoduje wzdęcia?” wyjaśniają, że drożdże nie przeżywają gotowania i dlatego nie mogą wytwarzać gazu w brzuchu.Zamiast tego można by mieć populację bakterii jelitowych wrażliwą na oligosacharydy, z których zbudowana jest skrobia.

Eliana Liotta jest dziennikarką, pisarką i popularyzatorką nauki. Na iodonna.it oraz na głównych platformach (Spreaker, Spotify, Apple Podcast i Google Podcast) można znaleźć jej serię podcastów Il bene che mi voglio.

Konsultację naukową prowadzi Silvio Danese, dyrektor oddziału gastroenterologii i endoskopii przewodu pokarmowego w szpitalu San Raffaele w Mediolanie.

PRZEJDŹ DO PODCASTU

Interesujące artykuły...