Olivia Palermo, nowa fryzura boba na wideo

Początek wiosny to idealny czas na najbardziej klasyczne strzyżenie – gdyby nie było jasne – bob: przekonana jest o tym także Olivia Palermo, która przy strzyżeniu nożycowym na ponad 20 centymetrów daje sobie praktyczny i super szykowny krótki bob.

Olivia Palermo, nowa fanka boba

Zaraz po Miriam Leone i Jennifer Garner ostatnia w kolejności pojawiania się jest Olivia Palermo. Wakacje jeszcze wydają się odległe, ale wiosna to wciąż chwila zmian, zmian: z pewnością dobry pretekst do cięcia wzmacniającego włosy. Gwiazdy doskonale zdają sobie z tego sprawę, coraz więcej z nich chwali się nowymi ujęciami głowy, a wszystkie tej samej długości: z bobem.

37-letnia aktorka i modelka zamieściła na Instagramie sesję ze swoim zaufanym fryzjerem Andre J. Davisem w pracy, z happy endem fryzury, z której najwyraźniej jest bardzo zadowolona.

Cięcie na wideo

Film udostępniony przez gwiazdę na jej koncie na Instagramie pokazuje, jak wykonano cięcie. Strategicznie rozczesane włosy, cienki grzebień i nożyczki robią magię. To także zasługa niekwestionowanego talentu znanej stylistki fryzur, która, jak można się domyślić, jest wielką specjalistką od peruk i doczepianych włosów.

Podczas gdy ona komentuje tak: „Dzisiaj rano się obudziłam, zadzwoniłam do mojego drogiego przyjaciela Andre i oto co się stało”. Odpowiada: „Zawsze wspaniale jest dokonać dużej zmiany w kobiecie, która nie boi się zmian”.

Ostatni raz uciął tak krótko? W 2007 r. dzięki tej samej stylistce fryzur, która wyjaśnia: „Wymyśliłam na nowo fryzurę Lob, którą stworzyłam dla niej w 2007 r. i dziękuję wszystkim redaktorom i blogerom za to, że uznali ją za najlepszą fryzurę lata! Będzie tak popularny, ponieważ większość kobiet może go nosić, nadaje się do wielu tekstur włosów i kształtów twarzy”.

Nigdy tak krótko od 2007

Efekt cięcia brzytwą nowego kroju, który dociera dokładnie do nasady szyi, jest podkreślony brązowym odcieniem z bardzo delikatnymi blond refleksami, stworzonym przez kolorystkę Abby Haliti. Subtelne, umiejętnie nałożone pasma są wyraźnie widoczne na mokrych włosach.

W miarę suszenia grzywa nabiera zróżnicowanego, ale szykownego wyglądu opartego na zimnych odcieniach. Radykalna zmiana w stosunku do zimowej fryzury noszonej do końca marca, w której pasma sięgające do połowy pleców miały kolor bardzo gorącego karmelizowanego brązu, z ciemnymi odrostami.

Interesujące artykuły...