Wiosenna pielęgnacja skóry: sprytne kroki dla pięknej skóry

Ciepły sezon już za pasem, a co jest lepszą okazją, by pomyśleć o nowej wiosennej pielęgnacji, która pozwoli zapomnieć o zimowej szarości i odsłoni cerę zdrową i promienną jak nigdy dotąd?

Oto dobre nawyki, które dodadzą skórze energii. Nareszcie bez maseczki na świeżym powietrzu.

Wiosenna pielęgnacja: czas wrócić do dobrych nawyków

Wiadomo, że pewne gesty trzeba wykonywać przez cały rok, ale w ciągu ostatnich kilku miesięcy wielu z nas mogło się zdarzyć, że zapomnieliśmy nałożyć kremu lub nie przeprowadziliśmy głębokiego oczyszczania, trochę z lenistwa, które towarzyszy niektórym zimowym dniom, trochę pod pretekstem nie pokazywania się za bardzo.

Czas wrócić do kolejki, wybierając odpowiednie produkty w zależności od pory roku i rodzaju skóry, warunkującej zdrową, a co za tym idzie promienną twarz.

Peelingi i peelingi, jak je dobrać do rodzaju skóry

Kroki jak zwykle są takie same, zaczynając od peelingów, prawdziwych zabiegów regenerujących. „Idealne jest robienie ich raz lub dwa razy w tygodniu”, radzi dr Chiara Bonatti, dermatolog z Mediolanu i konsultant medyczny Yves Rocher.

«Mają ten sam cel, czyli usuwanie powierzchownych komórek skóry, ale nie powinny być wybierane przypadkowo. W przypadku skór delikatnych, które łatwo ulegają podrażnieniom oraz dojrzałych, bardziej wrażliwych, lepszy będzie peeling. Z kolei młode skórki bez szczególnych problemów, jak również te bardzo tłuste, bardziej nadają się do peelingów», radzi specjalista.

Krem do twarzy, nigdy bez SPF

Po oczyszczeniu przechodzimy do nawilżenia, z produktem zdolnym do ochrony przed promieniami słonecznymi.

«Ochrona Spf jest również niezbędna w mieście, aby zapobiec pojawianiu się wyprysków. Nie pojawiają się natychmiast, ale w okresie, który może sięgać nawet dziesięciu lat; jednak lepiej zawsze planować z wyprzedzeniem, ponieważ raz utworzone bardzo trudno jest je wyeliminować», kontynuuje dr Bonatti.

«Pryszcze pojawiają się niezależnie od wieku, czemu sprzyjają również terapie hormonalne, takie jak klasyczna tabletka antykoncepcyjna», wyjaśnia ekspert.

Idealny współczynnik ochrony? «Od 30 wzwyż spf 15 jest w zasadzie bezużyteczny».

Wiosenna pielęgnacja skóry: wieczór jest idealny na konkretne zabiegi

Jeśli poranek jest idealny na profilaktykę, wieczorem, mając więcej czasu, możesz poświęcić się konkretnym zabiegom, które dobierzesz do rodzaju skóry.

«Jeżeli naskórek jest tłusty, świetnie sprawdzają się kwasy salicylowy i glikolowy, ten drugi lepszy w umiarkowanym stężeniu, ponieważ działa fotouczulająco i może powodować reakcje przy ekspozycji na słońce. W przypadku cery wrażliwej natomiast doskonale sprawdza się kwas migdałowy, który działa przeciwzapalnie, pomaga ukoić i wzmocnić barierę skórną, szczególnie w połączeniu z witaminą E” – kontynuuje dermatolog.

Witamina C, składnik pielęgnacyjny, który rozświetla skórę

Niezależnie od rodzaju skóry, witamina C jest niezastąpionym sprzymierzeńcem piękna.«Jest ona na przykład jednym ze składników aktywnych nowej linii Anti Age Global Radiance firmy Yves Rocher, składającej się z emulsji i kropli rozświetlających.

Rano polecam emulsję rozświetlającą, wieczorem drogocenne krople rozświetlające, które pomagają odzyskać utracony z biegiem lat efekt glow” – podpowiada dermatolog.

„Powolna medycyna” zastosowana do piękna

Sekretem, niezależnie od tego, jaki produkt wybierzesz, jest stałość. „Naturalny cykl skóry trwa około czterech tygodni i polega na tym, że komórki rodzą się w głębszych warstwach skóry właściwej i umierają, gdy docierają do bardziej powierzchownych warstw i tracą jądro”, wyjaśnia dr Bonatti.

«Dzisiaj ten mechanizm jest bardzo bliski światu piękna, który wyznaje koncepcję „slow medicine”, która leży u podstaw nowej linii Yves Rocher. Oznacza to, że najskuteczniejsze zabiegi to nie te najbardziej traumatyczne dla skóry, ale takie, które wspomagają jej naturalny cykl, także dlatego, że w dłuższej perspektywie gwarantują lepsze efekty” – podsumowuje specjalistka.

Bio-rewitalizacja, dzięki której skóra znowu lśni

Nie wszystko oczywiście da się rozwiązać za pomocą serum i kremów, mimo że obecnie produkty na rynku są więcej niż wydajne. Dermatolog może pomóc w konkretnych zabiegach, takich jak np. biorewitalizacja.

Nie ma przeciwwskazań, ani związanych z sezonowością, ani z typem skóry. Jest to w istocie nieinwazyjna procedura, polegająca na wstrzyknięciu podskórnie za pomocą mini igieł krótkołańcuchowych (tj. bardziej gęstych i płynnych niż dłuższy) peptydów i witamin z kwasu hialuronowego o krótkim łańcuchu. Od trzech do czterech sesji zazwyczaj gwarantuje trwałe rezultaty przez kilka miesięcy. Ideałem jest powtarzanie zabiegu wraz ze zmianą pory roku.

Kolejny sekret, aby znów zabłysnąć.

Interesujące artykuły...