Castellane z długimi włosami i podróżnikami przyszłości uczesanymi jak Leila z Star Wars: Cosmogonie, kolekcja Cruise 2023 autorstwa Gucci, została wystawiona w Castel Del Monte. I jest to triumf (również) piękna, rozumianego jako piękna stylizacja w imię eklektyzmu: jak zawsze Alessandro Michele gra i miesza odniesienia historyczne i dosłowne w unicum, które dosłownie celuje w gwiazdy.
Gucci Cosmogonie, piękna stylizacja Cruise 2023
Lokalizacja jest jedną z tych, które nie mogą być bardziej sugestywne niż to: Castel Del Monte, który stoi na wzgórzu od XIII wieku, a nie tylko miejsce światowego dziedzictwa od 1996 roku.Miejsce pełne energii, ale i ezoteryzmu, które kryje w sobie szereg odniesień do gwiazd, konstelacji i symboli, z których jedną przede wszystkim jest ósemka, symbol nieskończoności, inspiracja Alessandro Michele dla jego Cosmogonie.
![](https://cdn.femininelook.net/capelli/8845275/gucci_cosmogonie-_i_beauty_look_della_cruise_2023_2.jpg.webp)
I właśnie tutaj, wokół tej średniowiecznej fortecy, na której pod czerwoną pełnią księżyca wyświetlane były gwiazdozbiory i znaki zodiaku, Alessandro Michele opowiedział o swojej nowej podróży, tym razem między przeszłością, teraźniejszością i przyszłością. Pomiędzy średniowiecznymi Gwiezdnymi Wojnami, przenieś się w lata 70. i przeskocz w przyszłość, w pełną blasku przyszłość.
W tym wszystkim piękność też się znajdzie, prawdziwa astralna i historyczna encyklopedia fryzur z przeszłości iz niezbyt odległej przyszłości.
Włosy: bardzo długie jak Arwena z „Władcy Pierścieni”
Powściągliwe elżbietańskie kryzy, duże kapelusze z szerokim rondem w pełnym klimacie lat siedemdziesiątych czy opaski na głowę w stylu lat osiemdziesiątych, włosy dominują w stylizacji na pokaz Cosmogonie.
Długie, wręcz bardzo długie, przywołują na myśl antyczne średniowieczne damy, ale także księżniczkę Arwenę z Władcy Pierścieni. Noszone lekko falujące są na wietrze, z linią środkową.
Ogolone „logo” z podwójnym G
Nie brakuje przeciwieństw długich: dla kontrastu, nawet ogolone włosy paradują, wystarczy kilka milimetrów włosów, aby umieścić je na logo z podwójnym G marki. Wróć, glam, do Londynu Sex Pistols.
Między tymi dwoma skrajnościami jest cały świat stylizacji, który również wybiega w niedaleką przyszłość, symbolizowany przede wszystkim przez upięcie z plecionymi bocznymi koczkami w stylu Księżniczki Lei z Gwiezdnych Wojen.
Nie brakuje bardzo gęstych loków a la „Disco Inferno” lub Bowl Cut, czyli strzyżenia miski z kortów z przeszłości. Do noszenia z prostą i bardzo pełną grzywką.
Do makijażu, pomadki i róże
W tej encyklopedii fryzur na przestrzeni wieków, tu i ówdzie wyróżnia się kilka czerwonych ust. A raczej błyszczący czerwono-pomarańczowy. W przeciwieństwie do nagiej większości, która wyludniła się w tej gwiezdnej opowieści.
Kolejny make-up focus, róż w odcieniu pomarańczy, nakładany bardzo szerokimi pociągnięciami pędzla nie tylko na kości policzkowe, ale również na powieki, intensywny efekt smoky eye. Futurystyczne lata osiemdziesiąte.