Niepłodność i PMA: nowe perspektywy

Niepłodność to coraz powszechniejszy problem. Według szacunków Istituto Superiore di Sanità niepłodność dotyka obecnie około 15-20% par. Dane te gromadzone są przez działające na terenie kraju ośrodki medycznie wspomaganej prokreacji, do których z pomocą nauki zwraca się coraz więcej par, by ukoronować pragnienie posiadania dziecka.Ale chociaż liczba przypadków niepłodności rośnie, kwestia ta pozostaje w pewnym sensie nadal powiązana z fałszywymi mitami, które trudno jest wykorzenić. W rzeczywistości istnieje wiele par, które przechodzą PMA bez odpowiedniej świadomości. Nie do końca przygotowany do zmierzenia się z trudną ścieżką z klinicznego i psychologicznego punktu widzenia. Jakie zatem nowe perspektywy oferuje dziś nauka w dziedzinie medycyny rozrodu? A jakie fałszywe mity należy obalić? Rozmawialiśmy o tym z profesorem Ermanno Greco, członkiem SIdR (Włoskiego Towarzystwa Reprodukcji) i jednym z czołowych ekspertów w dziedzinie MAP we Włoszech.

Niepłodność: dlaczego rośnie

Światowa Organizacja Zdrowia uważa niepłodność za patologię i definiuje ją jako brak poczęcia po 12/24 miesiącach regularnego, ukierunkowanego stosunku płciowego bez zabezpieczenia. Ale jak wytłumaczyć wzrost przypadków?

«Zasadniczo są dwie przyczyny.Pierwszym jest podwyższenie wieku kobiety decydującej się na dziecko – wyjaśnia prof. Ermanno Greco – Średni wiek kobiet, które zgłaszają się do ośrodka medycyny reprodukcyjnej to obecnie ponad 36/37 lat. Trzeba zwrócić uwagę na ważny aspekt, o którym rzadko się mówi: zmiany genetyczne i chromosomalne występują w oocytach nawet 25-letniej kobiety. Oznacza to, że nie wszystkie komórki jajowe mogą zostać zapłodnione. Wraz z wiekiem matki znacznie wzrasta odsetek oocytów, które nie mogą zostać zapłodnione. Spośród 25% 25-latków co najmniej 50% oocytów nie może zostać zapłodnione po 36 roku życia. To wyraźnie zmniejsza szanse powodzenia, zarówno w przypadku zapłodnienia naturalnego, jak i ART, o ile nie zastosuje się bardzo wyrafinowanych technik. Dlatego dziś kobietom często zaleca się zamrażanie społeczne, czyli zamrażanie oocytów poniżej 35 roku życia”.

Męska niepłodność: coraz powszechniejszy problem

Wiek matki nie jest jedynym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę.

«Kolejną przyczyną jest wzrost męskiej niepłodności z wielu powodów, w tym zanieczyszczenia powietrza, tzw. badanie wykazało, że poziom testosteronu u mężczyzn znacznie spadł w porównaniu do stanu sprzed 50 lat. Prowadzi to do szeregu zmian osi podwzgórze-przysadka i funkcji gonad. Innymi słowy, liczba plemników zmniejszyła się, są one mniej ruchliwe, a przede wszystkim wykazują zmianę morfologiczną główki, czyli części odpowiedzialnej za wpuszczanie plemnika do komórki jajowej. Tego typu problemy można przezwyciężyć tylko za pomocą programów MAP zwanych ICSI, w których plemniki są wybierane i wprowadzane bezpośrednio do komórki jajowej”.

PMA: pary często nie są przygotowane

Tak więc dla wielu par, które chcą począć dziecko, PMA pozostaje jedynym rozwiązaniem.

«W kwestii medycznie wspomaganej prokreacji – podkreśla ekspert – wciąż jednak pozostaje wiele luk do uzupełnienia. Obecnie mamy do dyspozycji całą gamę różnych technik, od bardziej wyrafinowanych, które wiążą się z wyższymi kosztami, ale także wyższymi wskaźnikami skuteczności, po prostsze, które są tańsze, ale często zapewniają niższe wyniki. Lekarz ma za zadanie wyjaśnić parom każdą dostępną technikę, jasno wskazując wskaźniki powodzenia”.

Projekt mający na celu pomoc parom

Aby wyjaśnić tę kwestię, niedawno narodziła się Concepiamo.it, witryna internetowa stworzona przez Ferring Italia, wiodącą firmę w sektorze medycyny reprodukcyjnej i zdrowia matek. Celem projektu jest zapewnienie prawdziwej usługi: opowiedzenie prostymi i jasnymi słowami, w jednym miejscu, wszystkiego, co jest ważne, aby wiedzieć, aby stawić czoła delikatnej ścieżce medycznie wspomaganej prokreacji.

Portal, który mówi także o pielęgnacji i zachowaniu macierzyństwa, został zaprojektowany z perspektywy multidyscyplinarnej: bohaterem jest nie tylko ginekologia, ale także andrologia, genetyka i odżywianie. Zawsze z uważnym okiem na wiadomości naukowe i regulacyjne.

«Często pary, które zgłaszają się do nas specjalistów, nie mają jasnych wyobrażeń i wierzą, że MAP to swego rodzaju magiczna różdżka – podkreśla prof. Greco – To nie tak: w portalu jasno wyjaśniamy, dlaczego i jak przyjdź przygotowany, zarówno klinicznie, jak i psychicznie, na tę ścieżkę”.

PMA: różne techniki, jeden cel

Jednym z głównych problemów jest to, że jeśli chodzi o medycznie wspomaganą prokreację, wciąż panuje duże zamieszanie. W rzeczywistości wśród celów projektu Concepiamo znajduje się również jasne zilustrowanie wszystkich dostępnych obecnie technik. Metody dające różne opcje terapeutyczne, które ze względu na złożoność, która je charakteryzuje, dzielą się na techniki I, II i III poziomu.Od prostych i minimalnie inwazyjnych zabiegów, takich jak inseminacja domaciczna (IUI), w których zapłodnienie odbywa się wewnątrz żeńskiego układu płciowego, po bardziej wyrafinowane, jak zapłodnienie in vitro z transferem zarodka, polegające na wprowadzeniu do macicy matki zarodków uzyskanych w probówki, aż do ICSI, Intracytoplasmic Sperm Injection. Miejsce jest również poświęcone zapłodnieniu heterologicznemu, dozwolonemu w naszym kraju od 2014 roku: zapłodnieniu, w którym jedna lub obie gamety pochodzą od dawcy spoza pary.

Spersonalizowane leczenie niepłodności

«To, co jest fundamentalne – kontynuuje profesor Greco – to personalizacja zabiegów MAP w oparciu o charakterystykę każdej pary. Nie można zaproponować leczenia, które jest takie samo dla wszystkich: zawsze należy bardzo dogłębnie zbadać, jakie są cechy charakterystyczne każdej pary, aby określić najlepszą technikę postępowania”.

Nowe perspektywy

Tymczasem dobrą wiadomością jest to, że nauka nadal czyni postępy w medycynie reprodukcyjnej, osiągając ważne kamienie milowe. Do najnowszych osiągnięć należy na przykład preimplantacyjna diagnostyka genetyczna (Preimplantation Genetic Diagnosis, PGD), zestaw technik pozwalających na stwierdzenie obecności nieprawidłowości chromosomalnych i/lub patologii genetycznych w gametach (komórkach jajowych i plemnikach) czy w zarodki, zanim zostaną przeniesione do macicy, optymalizując wskaźniki powodzenia IVF. W rzeczywistości zarodki, nawet jeśli wydają się doskonałe z morfologicznego punktu widzenia, mogą zostać genetycznie zmienione w układzie chromosomów, a zatem nie zagnieżdżą się ani nie doprowadzą do aborcji, co w konsekwencji spowoduje niepowodzenie techniki ART i poważne reperkusje, w tym psychologiczne, na para.

Upływ czasu, nowy system

Kolejny krok naprzód jest teraz reprezentowany przez „upływ czasu”, system, który pozwala zoptymalizować powodzenie zapłodnienia in vitro poprzez wyrafinowany inkubator, w którym wyhodowane zarodki są stale monitorowane przez mikrokamery, tak aby w celu określenia ich charakterystyki kinetycznej, czyli szybkości replikacji komórkowej.Ważnym czynnikiem biorąc pod uwagę, że zarodki, które ewoluują szybciej, są lepszej jakości.

«Dzisiejsze techniki PMA mogą być bardzo skuteczne. Diagnoza przedimplantacyjna pozwala nam na transfer pojedynczego zarodka z bardzo dużą skutecznością, bo prawie 70% – podsumowuje prof. Jednak świadomość pozostaje niezbędna”.

Interesujące artykuły...