Neide Santos, kobieta, która podczas wyścigu ratuje kobiety i dzieci z brazylijskich faweli

Kostium i społeczeństwo, fitness i sport

Bieda, przemoc, nadużycia, depresja. To wszystko, co przeszedł Neide Santos. Ale właśnie z tego czerpał siłę i odwagę, by walczyć, aby nikomu to nie przydarzyło się (a przynajmniej nie spróbowało).

Ona tam jestzałożyciel brazylijskiego projektu społecznego „Vida Corrida”, utworzony w 1999 roku aby odsunąć kobiety i dzieci z São Paulo (Brazylia) przed przemoc w fawelach.

Wyścig, który ratuje

Rasa zmieniła jej życie i za każdym razem była jej powodem do życia, a było ich tak wiele, że los był dla niej okrutny. Dzieciństwo naznaczone znęcaniem się, a potem, jako osoba dorosła, śmierć męża i syna: pierwszy zabity przez pomyłkę przez policję, drugi z ręki 14-letniego chłopca. Ale Neide reaguje. I działa.

Kim jest Neide Santos

W wieku sześciu lat musi opuścić region Bahia w Brazylii: tak się dzieje z biednymi dziewczynami, które są wysyłane do bogatszych rodzin z São Paulo, gdzie od razu uczą się pracować, zapominając o studiach i dzieciństwie.

Mało tego: jest maltretowana i choruje na anoreksję. Ale w wieku dwunastu lat następuje punkt zwrotny: zaczyna chodzić do szkoły i biegać. I zdobywa swój pierwszy medal: „Ta nagroda była moją emancypacją”, wyjaśni później w książce „Wszystko czego potrzebujesz to sport”.

Los przeciwko

Ale jego marzenie bardzo szybko się kończy: ma teraz 16 lat i musi pomóc matce opiekować się jej 5 braćmi. Potem małżeństwo i dzieci. A los znów jest wrogiem. Mąż zostaje przez pomyłkę zabity przez policję, bo pomylony z przestępcą. Gniew jest wielki, ale znowu z wyścigiem próbuje się uratować. Ale tym razem nie chce być sama i prosi kobiety ze swojej społeczności, by z nią biegały. I tak właśnie się narodził „Vida Corrida”.

Ale tragedie, które będą przerywać życie Neide, jeszcze się nie skończyły: brakuje ostatniego, który prawie go złamie: jego 21-letni syn Mark zostaje brutalnie zabity przez 14-latka na ulicy. „Mój świat się tam zawalił” - mówi zawsze w książce. Tym razem wydaje się, że mu się to nie udaje: nie ma już siły, by żyć i oddaje się depresji.

Siła i odwaga do walki

Ale kobiety z Vida Corrida wierzą w nią. I to oni będą tymi, którzy wyciągną ją z tego ogromnego bólu. Neide wstaje, angażując się w projekt z ciałem i duszą, także dzięki sponsorowi Nike.

A satysfakcja przychodzi:Jonathan Santos Rocha, jest pierwszym Amerykaninem, który wygrał maraton Nowego Jorku (w 2006 i 2008). Wyścig i Neide uratowały mu życie.

Interesujące artykuły...