Sztuka zmiany: możesz się poprawić

Nazywają to nauką o nowych początkach i zainspirowało to wiele badań. Najwyraźniej tacy właśnie jesteśmy: traktujemy czasowe punkty odniesienia jako boje do zmiany kursu. Sylwester to najbardziej oczywista okazja, ale urodziny, początek wiosny czy powrót do biura po urlopie to symboliczne momenty, które zachęcają do podejmowania decyzji.

Sztuka zmiany

Stwarzają psychologiczne możliwości, jak wyjaśniła Katy Milkman, profesor na University of Pennsylvania i autorka książki The Art of Changing (Mondadori).Odwrócenie nawyków wymaga pewnej odwagi, ale pomysł rozpoczynającego się roku może reprezentować lont, który oświetla wybory. Psychiczny trzask. Każdy ma swoje własne cele. Wśród wybuchów determinacji jest miejsce na aspiracje zawodowe, postanowienia dotyczące sprawności fizycznej, cele zdrowotne, obietnice na froncie sentymentalnym, ale także moralne wskazówki, jakie należy nadać swojemu życiu. Innymi słowy, spróbuj stać się lepszym człowiekiem.

Cieszyć się radością innych

Pierwsza próba może polegać na uciszeniu tej wściekłej dziewczynki lub tego kapryśnego chłopca, który od czasu do czasu przejmuje w nas górę i sprawia, że każdy, kto osiągnie cel, nawet przyjaciel czy małżonek, gryzie z zazdrości. Odwrotny sentyment zamiast tego popycha do czerpania przyjemności z szczęścia innych, ruch ten określa się jako Freudenfreude. Termin kręci się wokół niemieckiego słowa Freude: radować się radością, odczuwać satysfakcję, gdy ktoś odnosi sukces, nawet jeśli nie dotyczy to bezpośrednio nas.„Freudenfreude jest jak spoiwo społeczne, sprawia, że relacje są silniejsze i ciekawsze” – wyjaśnia Catherine Chambliss, profesor psychologii w American Ursinus College.

Zazdrość o osiągnięcia innych

Jego przeciwieństwo, Schadenfreude, żywiąca zazdrość wobec podbojów innych, okazuje się niekorzystna nie tylko dla budowania relacji, ale i dla zdrowia psychicznego. Niewielkie badanie, opublikowane w Psychological Science w 2021 r., dotyczyło roli empatii wywoływanej przez pozytywne emocje, tj. do dobrych uczynków i łagodzenia konfliktów. To prawda, że niektóre momenty Schadenfreude mogą być pocieszające, na przykład gdy filmowy czarny charakter dostaje swoją nagrodę, lub mogą wzmacniać więzi w grupie: klasycznym przypadkiem jest eksplozja radości wśród fanów po porażce przeciwników.Wiry złowrogich i sfrustrowanych myśli, które duszą umysł, nie są pomocne.

Oczyść się z urazy

Badania nieustannie pokazują, że nienawiść ciemnieje, a uraza robi to samo. Zobacz koreański eksperyment z 2017 r., w którym monitorowano aktywność mózgu i bicie serca uczestników, podczas gdy prowadzono ich do wyobrażenia sobie dwóch przeciwstawnych uczuć, wdzięczności i urazy: okazało się, że to pierwsze uspokaja i zmniejsza niepokój, a drugie zwiększa stres i przyspiesza tętno. Powinniśmy uczyć się od Jane Eyre, wiktoriańskiej bohaterki Charlotte Brontë: „Życie wydaje mi się zbyt krótkie, by spędzać je na nienawiści i uwzględnianiu krzywd innych”.

Rozkwit etyczny

Pracując nad etycznym rozkwitem samego siebie, oczywiste jest, że zamiast zwijać się we własnym małym ego, starać się otworzyć na świat, jak otwierające się płatki.„Być dobrym to przezwyciężyć siłę grawitacji” – napisała Anna Maria Ortese. Być może nie ma sensu zadawać sobie pytania, czy jesteśmy z natury dobrzy, biorąc pod uwagę, że ewoluowaliśmy ze zdolnością czynienia tego, co najlepsze i najgorsze, ale wiemy, że hojność i inteligentny altruizm uszczęśliwiają nawet tych, którzy je praktykują. Jako aspirujący sapiens powinniśmy o tym pamiętać.

Eliana Liotta jest dziennikarką, pisarką i popularyzatorką nauki. Na iodonna.it i na głównych platformach (Spreaker, Spotify, Apple Podcast i Google Podcast) można znaleźć jego serię podcastów Il bene che mi voglio. „Bo aktywność fizyczna wzmacnia obronę” to temat nowego odcinka.

PRZEJDŹ DO PODCASTU

Interesujące artykuły...