Miesiączka: czym jest przedmiesiączkowe zaburzenie dysforyczne i jak je leczyć

Zdrowie i psychologia

Na szczęście niewielu z nich cierpi. Ale kobiety, z którymi borykają się co miesiąc silne wahania nastroju związane z nieuchronnym nadejściem cyklu miesiączkowego, wiedzą, jak ograniczyć Zaburzenia dysmorficzne przedmiesiączkowe. Stan wpływa między 3 i 5 proc kobiet w wieku rozrodczym. I faktycznie reprezentuje najbardziej ostrą postać tego, co wszystkie kobiety nazywają zespołem napięcia przedmiesiączkowego, jedynej, która wymaga terapii lekowej. To może być tak intensywne wpływać na aktywność zawodową i interakcji społecznych w sposób nie do pominięcia.

Miesiączka, dobra wiadomość

Z tych wszystkich powodów wiadomości płynące z badania przeprowadzonego przez grupę szwedzkich badaczy, opublikowane w czasopiśmie naukowym, napawają optymizmem. The American Journal of Psychiatry . L 'octan uliprystalu, lek, który urodził się jako awaryjny środek antykoncepcyjny i który dziś jest również używany w leczeniu mięśniaki macicy iendometriozamoże stanowić podstawę dla tych kobiet, do tej pory nie zawsze usatysfakcjonowanych stosowaniem leków przeciwdepresyjnych.

Lek może złagodzić dolegliwości

Obecnie w pierwszej linii leczenia Zaburzenia dysmorficzne przedmiesiączkowe jest reprezentowany przez inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny, które jednak są nieodpowiednie dla niektórych kobiet. Stąd potrzeba nowe możliwości terapeutyczne, postrzegany przez badaczy z Uniwersytetu w Uppsali i Karolinska Institutet. Jako pierwsi doświadczyli skuteczności tej, szeroko stosowanej już w ginekologii, molekuły w leczeniu przedmiesiączkowych zaburzeń dysforycznych.

Połowa badanych kobiet otrzymała cząsteczkę, podczas gdy druga grupa otrzymywała placebo. Wyniki zdecydowanie na korzyść octanu uliprystalu, który pozwolił wszystkim leczonym osobom całkowicie wyzdrowieć. Stało się to tylko w jednej piątej przypadków, w grupie kontrolnej. Wystąpiły łagodne skutki uboczne.

Miesiączka, działając na hormony kontrolujące nastrój

Wyniki badań wydają się być szczególnie interesujące, ponieważ oceniają działanie nowych leków, które mają inny mechanizm działania niż tradycyjne leki przeciwdepresyjne i które działają poprzez modulację receptorów progesteronu. Zdaniem Bernardo Dell’Osso, dyrektora kliniki psychiatrycznej szpitala Sacco w Mediolanie, „wyniki są częścią dużego obszaru badań, które mają na celu ocenę wpływu związków czynnych na receptory niektórych hormonów na objawy zaburzenia depresyjne, którego częścią jest zaburzenie. Uzasadnienie tych badań jest takie, że istnieje plikinterakcja między niektórymi neuroprzekaźnikami takie jak serotonina, noradrenalina i dopamina, biorące udział w powstawaniu zaburzeń depresyjnych, oraz poziomy niektórych hormonów, takich jak te związane z cyklem kobiety i regulacją osi podwzgórze-przysadka-nadnercza ”.

Z drugiej strony dobrze wiadomo, że kobiety są bardziej narażone na ryzyko depresja, szczególnie w trakcie i po ciąży, a także po klimakterium. Ma to oczywiście związek ze zmianami poziomów estrogenu i progestagenu, które zachodzą w tych warunkach. „Innymi słowy - konkluduje specjalista - na regulację nastroju mogą wpływać wahania wspomnianych hormonów. A u pacjentów z zaburzeniem dysforycznym charakterystyczne objawy byłyby szczególnie spowodowane takimi oscylacjami ”.

Interesujące artykuły...