Królowa Elżbieta, jak każda babcia, pije herbatę w kuchni Kate i Williama

Rodziny królewskie

Dla Elisabetty czasy szybko się zmieniają. W niektórych przypadkach trudno jej się do tego przyzwyczaić. Tak jak wtedy, gdy po entuzjastycznych powitaniach wnuków podczas jej częstych wizyt w Anmer Hall, rezydencji Williama i Kate na wsi w Norfolk, władca zostaje powitany w dużej kuchni i zaproszony do stołu z dziećmi podczas uroczystości czas jego pobytu.

Rodzinny nawyk

W jaki sposób pięcioosobowa rodzina spędza tyle czasu w jednym pokoju? Pyta o to królowa, która zgodnie z tym, co ujawniła jej asystentka, najpierw mruknęła. Ale to właśnie tam William, Kate i ich troje dzieci - George, Charlotte i Louis - spędzają cały czas w domu. Zwyczaj przekazany przez Middletonów, dla których wspaniała kuchnia w Bucklebury Manor była zawsze centralnym punktem ich życia rodzinnego.

Zasady w kuchni

Sam William, jako dziecko, uciekł do kuchni Pałacu Kensington, aby „pomóc” szefom kuchni Diany w przygotowaniu obiadu dla jego matki. A co z małym Louisem, który według Kate wypowiedział swoje pierwsze słowo „Mary”, zainspirowany książkami słynnej angielskiej kucharki Mary Berry, które dominują w piecu.

Pragnienie normalności

Mieszkańcy Cambridge chcą być nowoczesną rodziną, jak wiele innych. Z tego powodu nigdy nie ukrywali pragnienia, aby ich dzieci miały jak najbardziej normalne dzieciństwo. Pewnie, George i Charlotte byli zmuszeni uczyć się od najmłodszych lat, jak pokłonić się królowej, nie wpadać w publiczne napady złości i być przyjacielskim przed tłumem fotografów, który czeka na nich na każdym publicznym wyjściu. Ale w ścianach domu stają się dziećmi, jak wiele innych, spędzają godziny siedząc przy kuchennym stole, rysując i kolorując, bazgrując kredą wśród morza plasteliny, klocków Lego, kawałków puzzli, okruchów i przeżutych szczątków przekąski i herbatniki.

Stół wielofunkcyjny

Mama i tata na pewno nie patrzą: pomagają dzieciom w odrabianiu lekcji i nalegają na gotowanie większości posiłków, a jednocześnie, zawsze przy tym samym stole, uczestniczą w ważnych spotkaniach z obsługą, piszą „przemówienia” na służbie. ze swoimi asystentami i szczegółowo planuj oficjalne działania.

Zestresowani rodzice

Krótko mówiąc, z poszanowaniem wartości i tradycji monarchii, kiedy drzwi w domu są zamknięte, książę i księżna Cambridge robią, co chcą. Ale codzienne życie w Anmer Hall nie jest pozbawione stresu i zmartwień, nawet z pomocą niani i różnych służących. Nawet dla Williama i Kate godziny dnia nigdy nie są wystarczające, dlatego niedawne plotki o irytacji księżnej i zniecierpliwieniu księcia, który - po szczególnej scenie świątecznego dokumentu telewizyjnego, gdy Kate nagle odrzuciła Czuły gest Williama - doprowadziły nawet do spekulacji na temat możliwej separacji. Radzenie sobie z rygorami i napięciami na dworze przy jednoczesnym zapewnieniu pewnego poziomu normalności dzieciom wystarczyłoby, aby zestresować każdego rodzica.

Taksówki Williama i Kate

Niedziele są święte w domu Cambridge i często spędzane są w klubie Hurlingham w Londynie, bardzo ekskluzywnym klubie sportowym. Ale w ciągu tygodnia William i Kate spędzają dużo czasu na kołowaniu swoich dzieci: zabierają je do szkoły, idą je odebrać, towarzyszą George'owi na boisku piłkarskim, gdzie trenuje z lokalną drużyną, podczas gdy Charlotte chodzi do szkoły baletowej z przyjaciółmi pod dumnym okiem rodziców. Zadania, które spadłyby na Marię Borrallo, surową opiekunkę z prestiżowego Norland College, która pracuje w Cambridge od 2014 roku. Jednak William i Kate chcą zrobić jak najwięcej samodzielnie, nawet jeśli decydują się spędzać godziny na sprzątaniu szafy dziecięce do recyklingu. sukienki, których już nie używają.

Rutyna w rodzinie

Kolejna zasada, której mieszkańcy Cambridge nie wyrzekli się od czasu wprowadzenia jej przez Borrallo: w domu wszyscy jemy razem przy stole. Wieczorami, kiedy nie mają imprezy, kładą dzieci do łóżek, zawsze o siódmej. Niania nalega również, aby cała trójka zjadła wszystko, co zostanie podane na stole, bez robienia zamieszania i sprawia, że bawią się w ogrodzie nawet w miesiącach zimowych. George i Charlotte zajmują się nawet kilkoma własnymi klombami, na których sadzą ulubione kwiaty i warzywa.

Podróżuj, ale tylko podczas wakacji szkolnych

W przypadku Kate i Williama oficjalne zobowiązania rosną coraz bardziej, ale równowaga między obowiązkami na dworze a życiem rodzinnym jest niewątpliwa. Tuż przed wyjazdem na oficjalną podróż do Pakistanu w październiku zeszłego roku - jeden z najniebezpieczniejszych, jakie kiedykolwiek podjął się członek rodziny królewskiej - to oni przyprowadzili dzieci do szkoły. Wyjazdy za granicę organizowane są w oparciu o ferie szkolne, które para zawsze chce spędzać z dziećmi, z pominięciem okresów zawodów sportowych, imprez z kolegami z klasy i weekendów. Ale Elżbieta przyzwyczaiła się do regulaminu Cambridge, który niejednokrotnie w ostatniej chwili zrezygnował z udziału w oficjalnym wydarzeniu. Powód? Nie mogli znaleźć opiekunki, Borrallo był na wakacjach, a babcia Carole Middleton nie była dostępna. Szkoda, że nie może się zaoferować….

Interesujące artykuły...