Anne of England kończy 70 lat bez królewskich uroczystości

Rodziny królewskie

„Król, którego Anglicy powinni mieć zamiast Karola” i „syn Filip nigdy nie miał”: tak z biegiem czasu definiowano Annę Anglii. Ona, która jest określany jako najbardziej niezawodny Windsorenergiczna i nieugięta, znana ze swojej stoickiej postawy i siły woli, która prowadzi ją do sprostania kilku oficjalnym zobowiązaniom dziennie, stawia czoła swoim 70 latom ze swoją zwykłą flegmą, kontynuując pracę na rzecz swoich organizacji charytatywnych i przyszłości monarchii, odmawiając przepychu i ceremonia w tym samym czasie.

Lojalna córka

Urodzone 15 sierpnia 1950 r. Drugie dziecko władcy, czternaste w kolejce po tronie, przez Brytyjczyków uważane jest za twardy rdzeń monarchii, jednego z jej najbardziej lojalnych iz pewnością mniej problematycznych członków, którzy w ponad 50 lat służby (rozpoczęło się w wieku 18 lat, jako pierwszy Windsor, który chciał iść do szkoły jak zwykła dziewczyna) nigdy nie zawiódł w okazywaniu wsparcia królowej matce. Krótko mówiąc, wzór do naśladowania dla młodszych członków rodziny królewskiej, którzy - jak sama powiedziała w niedawnym wywiadzie - „są zawsze gotowi narzekać na obowiązki i ciągłą pracę, jakie w dzisiejszych czasach pociąga za sobą bycie prawdziwym”.

Żelazna dama

Anna, mówią jej dzieci Piotr i Zara (dla których księżniczka nie chciała głośnych tytułów), jest niestrudzona. Oprócz zarządzania ogromną farmą i stadniną koni w Gatcombe Park, wiejskim domu w środkowej Anglii, w zeszłym roku zgromadził ponad 500 oficjalnych zobowiązań, często latając helikopterem do pięciu lub sześciu różnych miejsc tego samego dnia i przesiadając się w ciągu kilku minut wieczorem, w łazience, przed udaniem się na kolację biznesową. Energia, która pochodzi z jej sportowej przeszłości: była mistrzyni Europy w wyścigach konnych, w 1976 roku reprezentowała Wielką Brytanię na igrzyskach olimpijskich w Montrealu.

Księżniczka rekordów

Nie każdy otrzymuje nominację do Pokojowej Nagrody Nobla za swój wkład w poprawę warunków życia dzieci trzeciego świata. Niewielu by się z tym spotkało próba porwania, taka jak to, które przydarzyło się jej w 1974 rokukiedy z pistoletem przystawionym do głowy odmówił spełnienia próśb porywacza i wyjścia z jego książęcego samochodu. A Anna z Anglii nie zastanawia się dwa razy nad prowadzeniem czołgu. „Nie jestem i nigdy nie będę bajkową księżniczką” - powiedziała. Ale jest także pierwszym Windsorem, który został zarejestrowany w rejestrze karnym: oprócz długiej serii mandatów za przekroczenie prędkości, w 2002 roku jeden z jej psów zaatakował dwoje dzieci, zmuszając ją do skierowania sprawy do sądu.

Romantyczne życie miłosne

„Prawdziwy buntownik”, tak brzmiał tytuł pisma z końca lat sześćdziesiątych. I choć dyskretnie Anna tak naprawdę była, unowocześnianie monarchii na swój własny sposób i ignorowanie wtargnięcia paparazzi. W niektórych wywiadach ograniczył się co najwyżej do robienia miny i raczej niechętnego uśmiechania się do fotografów. Po eskapadzie z Andrew Parkerem Bowlesem, zanim poślubiła Camillę, księżniczka zebrała różne historie, ostatecznie kończąc małżeństwo z Markiem Philipsem, dla którego sama zaprojektowała suknię ślubną w średniowiecznym stylu. Po rozwodzie w 1992 roku, spowodowanym potajemnym związkiem z ówczesnym dowódcą Timothym Laurencem, w tym samym roku wyszła za niego za mąż. Jednak Mark, ojciec jego dwójki dzieci, mieszka w pobliżu i zaprzyjaźnił się z Timem.

Pierwsza It Girl

Niezbyt próżna dzisiaj, w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, Anna była uważana za prawdziwą ikonę mody, pasjonującą się czapkami i fryzurami z epoki, i jako pierwsza w Windsorze założyła minispódniczkę. Niedawno podczas sesji do rzeźby zamówionej z okazji 70. urodzin zdradziła jednak, że każdego ranka sama układa fryzurę i makijaż. JEST mówi o serialu telewizyjnym The Crown, do którego przyznał się, że obejrzał kilka odcinków, powiedziała, że nie rozumie, jak gra Erin Doherty, aktorka, która gra ją z wielkim uznaniem krytyków, układa włosy na planie przez dwie godziny, komentując: „Zajmuje mi to dziesięć, maksymalnie piętnaście minut!”.

Posłuchaj bezpłatnego podcastu o brytyjskiej rodzinie królewskiej

Interesujące artykuły...